Dawidek u babci w Parczewie...
Jonatanek w łóżeczku smacznie śpi...
Mama przy komputerze klika i nadrabia zaległości blogowe...
Ale już pora spać...
Jestem dumna z mojego Dawidka, że się odważył i nie muszę latać z nocnikiem, a korzysta z toalety. Nocniku Dawidek powiedział Ci bye bye, pa pa
A ja idę spać:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz