Dzisiaj z dwójką moich anansów po szkole wybrałam się do sklepu. Dawid stojącej pani w kolejce za nami się przedstawił, a także Jonatana i mamę. Powiedział, że chodzi do szkoły do zerówki i pewnie by jeszcze opowiadał, ale już musieliśmy iść.
Dawid potrafi mnie zaskoczyć swoją śmiałością...
W szkole był grzeczny, więc dostał nagrody za dobre zachowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz