Dzieci smacznie w łóżkach śpią, a ja delektuje się ciszą i spokojem. Zanim nastąpi płacz Johnego i wołanie Dawidka "mamo jest już dzień" :-)
Wyjątkowo dziś mi się spać nie chciało, a jestem wielkim śpiochem...
Pozdrawiam wszystkich pracujących od 6-7 rano
https://www.youtube.com/watch?v=3Roj-1vG9Mk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz