niedziela, 13 października 2013

Pierwsze a drugie dziecko

Ciekawe spostrzeżenia dotyczące macierzyństwa i pojawiania się kolejnych członków rodziny.
Myślę, że jest w tym "coś" na rzeczy :-)

Twoje ubrania: 
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. 
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. 
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. 

Przygotowanie do porodu: 
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. 
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. 
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8 miesiącu ciąży. 

Ciuszki dziecięce: 
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Loveli w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. 
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami. 
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? 
 Płacz: 
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. 
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko. 
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. 
Gdy upadnie smoczek: 
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. 
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. 
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. 
Przewijanie: 
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta. 
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. 
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. 

Zajęcia: 
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp. 
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. 
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. 
Twoje wyjścia: 
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki. 
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki. 
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. 
W domu: 
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko. 
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. 
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. 

Połknięcie monety: 
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. 
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. 
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz