W piątek świętowaliśmy naszą piątą rocznicę ślubu i muszę przyznać, że był to naprawdę wspaniały czas. To już 5 lat odkąd powiedzieliśmy TAK "Stojąc przed obliczem Boga i świadkami tu zebranymi oświadczam, że biorę Ciebie Krzysztofie za męża...." Ach, co to był za ślub, wesele, podróż poślubna... Bóg nam pobłogosławił w każdym aspekcie. Teraz już jako 4 osobowa rodzinka możemy cieszyć się sobą i małymi pociechami, zmagać z codziennością i świętować sukcesy, rocznice, urodziny. Bóg jest naprawdę DOBRY!
|
Nasz Ślub |
Oczy moje wznoszę ku górom: Skąd nadejdzie mi pomoc?
Pomoc moja jest od Pana, który uczynił niebo i ziemię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz