piątek, 30 stycznia 2015

Biała niespodzianka

Dziś czekała na nas miła niespodzianka... Spadł śnieg!
Na koniec ferii zimowych zrobiło się więc biało.
Byliśmy na placu zabaw i było bardzo fajnie.

 
 

piątek, 23 stycznia 2015

Rocznica... Wysłuchanej modlitwy


Nawet nie wiem kiedy ale już upłynął nam pierwszy rok od przyjazdu w "nowe, nieznane nam miejsce". Bóg wysłuchał modlitw i tak oto mieszkamy sobie w Świnoujściu.
Jest to piękny kawałek ziemi z bezpośrednim dostępem do morza... Więc jak się chce to można podziwiać wielką wodę, piaszczystą plaże, statki... Coś zupełnie innego, krajobraz odmienny od tego w którym wyrastałam...
Jestem wdzięczna Bogu, że nas tu przyprowadził i że nas dalej prowadzi. Jemu powierzam moje marzenia, pragnienia i plany. Wow, Bóg jest niesamowity!!!
O przyszłość nie muszę martwić się, gdyż z Bogiem ona bezpieczna jest. W Jego rękach pragnę być i przez życie z Nim iść.
Tego i Wam życzę moi drodzy czytelnicy- Bożych rozwiązań w każdej dziedzinie życia.

Wspaniała niedziela

Ostatnia niedziela była naprawdę dla mnie czasem odpoczynku, relaksu, dobrego towarzystwa.
Najpierw wraz z Asią i Ewelinką napełniłyśmy się pokarmem duchowym (bilet, pociąg i stacje jakie po drodze mijamy). Bardzo obrazowy przekaz z Psalmu 139 "Badaj mnie, Boże i poznaj serce moje, Doświadcz mnie i poznaj myśli moje!"
A następnie spacer brzegiem morza... Zdobycie Stawa Młyny... Wow po roku czasu wkońcu się udało:) Potem obiadek w domku. I wyjście na pyszną kawę z dziewczynami. Naprawdę udany dzień. Takich kobiecych spotkań powinno być więcej... No i wkrótce szykuje się nam w pełnym składzie Ladies sobota...


 
 
 

 

piątek, 16 stycznia 2015

Coś dobrego na dzień dobry

Dzisiejszy dzień to był dość pracowity dzień. Rano zawiozłam Dawidka do szkoły na ostatni dzień przed feriami. No i od popołudnia oficjalnie zaczęły się nasze ferie zimowe. Zimowe to tylko z nazwy, bo termometr wskazuje 7* i nie ma śladu śniegu. Ale i tak jest miło. Dziś słoneczko pięknie nam świeciło...
Poza tym mogłam mieć chwilę dla siebie i usiadłam przy kubku kawy "w ciszy" jaką może zapewnić towarzystwo 2latka:)

Na obiadek zjedliśmy zupkę marchewkową, którą bardzo polubiliśmy ostatnio przy zawirowaniach żołądkowych. Smaczna, zdrowa i szybka do przyrządzenia:) Polecam dla zapracowanych.


A tak poza tym, to urzęduje z Johnusiem, zaś Dawidek pojechał w odwiedziny do babci Joli.
Miłego wieczorku Wam życzę:)

wtorek, 13 stycznia 2015

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Warto zobaczyć

Podczas Gwiazdkowej Niespodzianki dzieci i młodzież mogły zobaczyć krótki film o Panu Jezusie. Jest on niezwykle wymowny i polecam Wam go obejrzeć.

Ostatnie dni pełne wydarzeń

Działo się u nas ostatnio trochę rzeczy. Jesteśmy wdzięczni Bogu, że możemy Mu służyć i przyłożyć rękę do dobrego dzieła.
W ostatni piątek braliśmy udział w akcji Gwiazdkowa Niespodzianka. Bardzo miło było nam widzieć dzieci, które chętnie uczestniczyły w programie jaki przygotowała młodzież. A także radość z paczek jakie otrzymały.  A naszymi chłopcami opiekowała się ciocia Halinka. Jestem pełna wdzięczności dla niej i podziwu, że dzieci były takie grzeczne. Bóg jest dobry.
Mieliśmy także dobry czas z Kasią i Markiem. Nasze dzieci razem mogły się pobawić.

Pyszne ciasto od Kasi

A w niedzielę całą czwórką uczestniczyliśmy w nabożeństwie.


środa, 7 stycznia 2015

Przemeblowanie

W domku trochę przemeblowaliśmy. Chłopcy teraz śpią razem. Byliśmy także na fajnej weneckiej karuzeli, którą chłopcy polubili. Jest pięknie...


 


Trochę bieli

Dziś sypnęło u nas śniegiem i ładnie biało się zrobiło. Jakoś tak w bieli świat wygląda inaczej. Mi się podoba. Dzieciom też, bo będzie można lepić śnieżki:)
Dawidek wrócił do szkoły po długiej przerwie świątecznej. Ucieszył się, gdy go obudziłam, że mimo dość wczesnej pory, dziś idzie do szkoły. Chyba się stęsknił za kolegami z klasy:)

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Plany, marzenia na 2015

Myślę, że każdy z nas ma jakieś plany na nowy rok. Pojawiają się także nowe marzenia...
Ja moje plany i marzenia powierzam Bogu.
Bardzo lubię pewną piosenkę opisującą co najlepiej jest zrobić z naszymi marzeniami.
Przytoczę jej fragment:
" Jezus, dla Jezusa- Wszystko to co mam, kim jestem i kim chciałbym być.
Wszystkie me ambicje, plany też- powierzam Ci, oddaję w ręce Twe.
Wszystkie me nadzieje, plany też- powierzam Ci, oddaję w ręce Twe."