czwartek, 2 stycznia 2014

Newsy

Dziś mój mąż był pierwszy dzień w nowej pracy. Jestem ciekawa Jego wrażeń. Właśnie wraca do domu, więc też coś nowego go czeka. Już powoli będziemy rozglądać się za mieszkaniem, co bym mogła wkrótce dojechać do Krzysia z dziećmi. Przecież mu tam tak smutno będzie bez nas... :-) Hihi wreszcie się wyśpi po pracy.
Jonatanek to mały mądrala. Bardzo lubi się kąpać i nie można przy nim na ten temat nic powiedzieć, bo od razu biegnie do łazienki i pokazuje na wannę:)
Poza tym z Dawidem szaleją wózkiem marketowym po domu... Prezent trafiony w 100% :-)
Dawid to mały spryciarz- mówi, że będzie grzeczny bo chce jechać do babci Grażynki. Jak chce mnie znieczulić to słyszę Mamusiu jesteś kochaną księżniczką :) We krwi to ma słodzenie... Po tatusiu:)
Dziś był panem dr i spytał się mnie co mnie boli. Mówię, że NIC. A Dawidek a tak na niby? Odpowiadam brzuszek. Więc lekarz stwierdził, że trzeba umyć brzuszek i nie będzie bolał, bo nie będzie bakterii.
Polecam wszystkim dr Dawida- daje rady nie od parady:)

Szalony Johny biega z wózkiem sklepowym w kasku:)
Jonatan naśladuje we wszystkim starszego brata. Więc tak jak Dawid biega z wózkiem marketowym i przytrzymuje sobie kask, żeby mu nie spadł z głowy. Wszak zakupy to sport ekstramalny:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz