Sprzątanie domu przed wyjazdem zostało zakończone. Teraz pranie ręczników i pakowanie. Dziś spotkanie dla kobiet odbyło się w naszym mieszkanku i było mi bardzo miło gościć tak wspaniałe Boże córki. Słowem podzieliła się Paulinka "... i zmuszamy wszelką myśl do poddania się w posłuszeństwo Chrystusowi". Gdy nasze myśli podczas kazania lub gdy czytamy Biblię uciekają gdzieś do innej krainy to warto wyznawać ten werset z II Listu do Koryntian. "Bo ci, którzy żyją według ciała, myślą o tym, co cielesne; ci zaś, którzy żyją według Ducha, o tym, co duchowe." Potrzebujemy więcej Boga w naszym życiu, w naszych myślach, rozważaniach serca. "A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez
odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą,
co jest dobre, mile i doskonałe." Odnowienie umysłu to proces, nie dzieje się on z dnia na dzień, ale jest on nam potrzebny, aby budować właściwą relacje z Bogiem. Bóg nie mieszka na wysypisku śmieci i nasze umysły nie powinny przypominać takiego stanu rzeczy. Czas na zmiany! Pora zmienić myślenie, bo Boże drogi to nie nasze drogi, a Boże myśli to nie nasze myśli.
Dziś Jonatan zaczął stawać nawet przy łóżeczku braciszka, gdy on spał. Już mu nic nie stoi na przeszkodzie, aby osiągnąć swój cel. Brawo brawo!